18.04.2013

Rozdział 6

Oczami Justina
Nie rozumiałem co się z nią dzieje. Możecie uznać to za śmieszne, bo nie znam jej dość długi czas, ale teraz mogłem tak jakby powiedzieć jacy są ludzie słuchając tylko jak śpiewają. W jej głosie kiedy śpiewała można było wyczuć pasję i, że wkłada w to całe serce, a także ledwo powstrzymywany śmiech. Z tego mogłem się domyślić, że kocha to co robi i kocha się śmiać. Teraz tego u niej nie widziałem. Była sztywna i zamknięta w sobie jakby się czegoś bała. Rozumiałem, że to wszystko mogło być dla niej trudne, bo nie ma przy sobie nikogo, ale nie mogłem jej pomóc do póki mi nie powie o co naprawdę chodzi. To mogło się wydać snem, ale nim nie było i musiała w końcu to zrozumieć.

Kiedy już miałem nadzieje, że Domi śpi zszedłem do salonu, gdzie na kanapie siedziała smutna Sel. Przysiadłem się do niej i objąłem ramieniem.

- Co jest kochanie? - zapytałem zmartwiony i ją przytuliłem.

- Jej koleżanka Kala wszystko mi powiedziała. To przeze mnie ona jest cały czas smutna - powiedziała i wtuliła się we mnie.

- Kotek to nie prawda. Mała jest po prostu zdezorientowana tą nową sytuacją i trochę przestraszona - odpowiedziałem i musnąłem delikatnie jej usta z myślą, że to jej pomoże się uspokoić.

- Justin to jest prawda. Ona mnie nie lubi i toleruje nas związek tylko z względu na ciebie. Ja chcę tylko żeby nie czuła się sama teraz - powiedziała i zaczęła płakać, a ja próbowałem ja uspokoić.

Kiedy uspokoiłem Seleną i zaniosłem na górę do łóżka wziąłem laptop do ręki i zalogowałem się na twittera. Miałem zamiar sprawdzić wszystkie wpisy Dominiki i już po chwili je znalazłem, które były o Sel. Nie mogłem w to uwierzyć. Prawie każdy post to było nienawidzę cie Selena albo czemu chcesz złamać mu serce. Wiedziałem, że niektóre z moich Beliebers nie popierają mojego związku z Sel, ale to było dla mnie koszmarem. Dziewczyna, która miała świadomość, że możliwie kiedy podpiszę z nią kontrakt będzie musiała dość często przebywać w jej towarzystwie nie zrezygnowała z wysłania mi dema i teraz znosi to wszystko dla swojego marzenia. Wiedziałem, że ludzie dużo mogą dla marzeń poświęcić, ale dopiero ten wpis uświadomił co tak naprawdę dla swojego marzenia poświęca Dominika:

Żeby nagrać duet z Justinem lub chociaż z nim pracować mogę poświęcić wszystko. Mogę wytrzymać z Seleną, a także poświęcić moją miłość do JB, która nie jest tylko zauroczeniem.

Pod tym wpisem były odpowiedzi różnych osób, ale jedna z nich najbardziej przykuła moją uwagę.

Poświęcisz szczęście dla nagrania płyty? Zniesiesz ból codziennego oglądania ich razem i przeżywania złamania serca na nowo? @dusia1999 dobrze się zastanów co chcesz zrobić zanim będzie za późno.

Ten wpis był zamieszony przez @alexrider, a ja szybko zorientowałem się kogo to konto. Alex tym razem miał rację, ale co innego teraz zaprzątało moją głowę. Wiedziałem, że złamane serce może człowieka popchnąć do różnych rzeczy, których może potem żałować, ale nie mogłem sobie wyobrazić co może zrobić trzynastolatka. Nie mogłem myśleć o tym, że zacznie brać, pić lub ciąć się. Ona miała tyle jeszcze przed sobą i ogromny talent.

Właśnie w tym momencie postanowiłem, że codziennie będę próbował oszczędzać jej bólu, który może mieć z mojego lub Sel powodu, ale nie wiedziałem, że złamię tą obietnice tak szybko, i że przyniesie ona dość poważne konsekwencje nie tylko dla mnie i dla niej.

2 komentarze:

  1. Napisałaś to opowiadanie w minutę ? Przyjrzyjcie się rozdziałowi 5, jest napisano 18 kwietnia o 7.40, a to 18 kwietnia o 7.41

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy

Layout by Yassmine